Po pierwsze ogródek, w którym można posiedzieć i poopalać się nawet w chłodniejsze, ale słoneczne dni (jest tak osłonięty, że chroni od wiatru). Po drugie obsługa ma świetne podejście do dzieci i od razu przynosi do stolika specjalne skrzyneczki z klockami dla starszych dzieci i gumowe zabawki dla młodszych. Tawerna zapewnia oczywiście krzesełka do karmienia maluchów, a w damskiej łazience przygotowano kącik z przewijakiem. Specjalnie dla dzieci przygotowano również menu, oryginalne nie jest, standardowo ryba lub kurczak w panierce, a do tego frytki, ale dania były dobrze przyrządzone i dzieci zjadły je ze smakiem. Także polecam!
Zdjęcia pochodzą ze strony www.facebook.com/TawernaPortowa
W październiku takie słońce nas spotkało |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz