W pewne niedzielne popołudnie wracając z Katowic
postanowiliśmy zatrzymać się na obiad w niepozornym Radzionkowie w restauracji
Appassionata. Wcześniej dużo o niej słyszeliśmy, o nagrodach, które otrzymuje,
ciekawych imprezach, które są w niej organizowane. Nigdy wcześniej jednak nie
mieliśmy okazji przekonać się na własnej skórze czy rzeczywiście warto tu coś
zjeść i spędzić trochę czasu.
Appassionata nie zachwyca swoim wyglądem ani z zewnątrz, ani w środku. Wejście jest dość skomplikowane, trzeba przejść kawałek korytarzem, minąć toalety i w końcu jesteśmy na miejscu! Choć wrażeń estetycznych nie doznamy, to na pewno nie zawiedziemy się w kwestii kuchni i podejścia do dzieci.
Zacznę od pierwszego – jedzenie jest tutaj bardzo smaczne.
Akurat w niedzielę mieliśmy do wyboru kilka dań spoza karty, w tym doskonały
rosół z kaczki z lanymi kluskami, który nasz syn pochłonął w 3 minuty. Danie
główne, już z karty, również pozytywnie nas zaskoczyło – był to oczywiście
standardowo filet z kurczaka w panierce i frytki, ale danie to pokazało jak
można zrobić je smacznie i zdrowo. Frytki domowe, panierka z prawdziwej bułki i
do tego pyszny mus z groszku. Dla nas rodziców jedzenie również świetne.
Zachwyciły mnie chipsy z selera i jarmużu. Podejście obsługi do dzieci
zasługuje na pochwałę. Kelner, który nas ugościł spisał się na medal.
Jakie jeszcze atrakcje przygotowano tutaj dla dzieci?
Przede wszystkim kącik zabaw ze stolikiem i ławkami. Dużo
kolorowanek do wyboru oraz zabawek. Prawdziwym hitem była jednak wizyta
animatorki (jest w każdą niedzielę między 14:00 a 17:00). Nasz syn był
zachwycony skręcaniem balonów, malowaniem twarzy, a nawet zajęciami
plastycznymi.
Jeśli kiedyś zachce nam się jeszcze zjeść poza domem, na pewno
wybierzemy to miejsce, ponieważ był to jeden z nielicznych wypadów na obiad,
podczas którego mogliśmy spokojnie zjeść.
Polecam!!!
PS:
Dowiedzieliśmy się, że od czasu do czasu restauracja
organizuje warsztaty kulinarne dla dzieci.
Wiosną i latem dzieci mogą również skorzystać z zewnętrznego
placu zabaw!
Zdjęcia pochodzą ze strony: www.appassionata.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz